Znaleźć Przyjaciela

Każdy rodzic chciałby, żeby jego dzieci miały przyjaciół. Czy my rodzice możemy pomóc naszym dzieciom zdobyć przyjaciół i utrzymać cenne przyjaźnie? Jak możemy tego dokonać?

„Umiej być przyjacielem – znajdziesz przyjaciela.”Ignacy Krasicki

Pierwsze sześć lat życia to okres stopniowego „odrywania się” od rodziców, szczególnie od matki. Rówieśnicy stają się dla nich coraz ważniejszy. Ich rozwój emocjonalny zaczyna osiągać taki poziom, który pozwala na budowanie więzi z kolegami. Sześciolatek rozumie uczucia innych, potrafi współczuć, nabywa umiejętność empatii. Dziecko w tym wieku jest jeszcze zbyt egoistycznie nastawione do świata, by mogło nawiązać głębsze przyjaźnie. Stopniowo jednak zacznie kształtować się w nim potrzeba i umiejętność tworzenia stałych więzi – przyjaźni.

Jak możemy nauczyć dziecko sztuki bycia dobrym przyjacielem i znalezienia „prawdziwego przyjaciela”? Przede wszystkim dając mu dobre wzorce. Postrzeganie przez dziecko przyjaźni zaczyna się w domu rodzinnym od obserwacji wzajemnych stosunków między rodzicami. Jak odnoszą się do siebie, jak rozwiązują spory i wspólnie przeżywają radości. Życzliwe stosunki między małżonkami i pozostałymi członkami rodziny mogą stać się dla dziecka fundamentem do budowy ich własnych przyjaźni.

Rodzice, którzy mają przyjaciół i potrafią utrzymać te przyjaźnie, są najlepszym przykładem dla dziecka. A co, jeśli rodzicom nie udało się zawiązać przyjaźni z różnych, często niezależnych od nich samych, przyczyn. Ci rodzice powinni przekazać dzieciom myśl, jak ważny jest przyjaciel i że warto go szukać. Mogą też z dzieckiem porozmawiać o swoich doświadczeniach w tej kwestii. Pomoc dziecku w zawiązaniu przyjaźni, możliwa jest tylko wtedy, gdy my sami mamy przekonanie, że przyjaźń to jeden z największych „skarbów” w życiu człowieka.

Jak jeszcze możemy pomóc dzieciom w znalezieniu przyjaciela?

Często popełnianym przez rodziców błędem jest wybieranie koleżanek, kolegów, czy przyjaciół dla swoich dzieci. Wygłaszanie opinii o ich znajomych: „Ta nowa koleżanka jest bardzo fajna, powinnaś się z nią zaprzyjaźnić”, „Nie baw się z chłopcem z sąsiedniej klatki, jego rodzice są jacyś dziwni.”, „Nie życzę sobie, żebyś się kolegował z tak niegrzecznym dzieckiem.”. Wypowiadając takie zdania najczęściej mamy dobre intencje, ale rezultat takich wypowiedzi jest negatywny. Trudno dziecku uwierzyć w siebie, jeśli tak ważny dla nich wybór jest ostro podważany. Przecież to ma być jego kolega czy przyjaciel, a nie nasz. My nie znamy tych dzieci tak dobrze, jak zna ich nasza córka czy syn. Nie wiemy co zadecydowało o wyborze naszego dziecka. Zaufajmy mu i pozwólmy samodzielnie działać.

Oczywiście zdarzają się takie sytuacje, w których po prostu obawiamy się o dziecko i jesteśmy przekonani, że kolega ma zły wpływ na naszego potomka. Co mamy wtedy zrobić? Najpierw zastanówmy się czy nasza opinia jest słuszna. Postarajmy się stworzyć takie sytuacje, w których będziemy mieli możliwość obserwacji zachowań dzieci. Zaprośmy kolegę, wspólnie pobawmy się z nimi (oczywiście nie przez cały czas spotkania). Jeśli coś nas zaniepokoiło, porozmawiajmy o tym z dzieckiem. Nie wygłaszajmy jednak naszych sądów, nie oceniajmy kolegi. Dowiedzmy się, jak dziecko się bawiło, czy czuło się dobrze. Zachęćmy je do rozmowy, ale nie zasypujmy pytaniami.

Zastanówmy się również dlaczego nasze dziecko dokonało takiego wyboru. Może powinniśmy zadbać o wzmocnienie naszego dziecka, żeby skutecznie potrafiło przeciwstawiać się nieprawidłowym zachowaniom. Małe dzieci przecież dopiero kształtują swoja osobowość i żeby ją w pełni zbudować, muszą popełniać błędy. Może to nie kolega źle na nie wpływa, a po prostu nasze dziecko jest zbyt uległe, co naturalnie wykorzystywane jest przez innych. Ważne jest, żeby nasze dziecko nie przyjmowało bezwolnej postawy wobec takich sytuacji.

Wspólne czytanie książek, oglądanie filmów i omawianie zachowań postaci, to również bardzo dobra metoda kształtowania postaw u naszego dziecka. Bohaterowie mogą też stać się wzorcem pozytywnych zachowań. Zachęcajmy dziecko do szukania własnych rozwiązań, zarówno problemów fikcyjnych, wymyślonych, jak i tych z jego codziennego życia.

Najważniejsze jest rozmawianie z dzieckiem i nie tylko wtedy, gdy wystąpił jakiś problem. Rozmowa powinny zawsze odbywać się w przyjaznej atmosferze, bez oceny, bez krytyki dziecka czy jego kolegów. Zastanówcie się wspólnie jakie cechy powinien mieć dobry przyjaciel, co jest naprawdę ważne. Przytoczmy różne sytuacje, fikcyjne lub z życia naszego i innych ludzi, i podyskutujmy o zachowaniach poszczególnych osób. Rozmowy z dzieckiem pomagają mu zbudować własną hierarchię wartości. Stają się pewniejsze swoich wyborów i potrafią zdecydowanie przeciwstawiać się negatywnym wpływom.

Powinniśmy również zapoznać dziecko z najważniejszymi technikami dobrej komunikacji. Metody te możemy przekazać dziecku, nie tylko przykładem własnym czy książkowym, ale także zaznajamiając je z tą wiedzą. Przede wszystkim dziecko musi zrozumieć, że przyjaźń to związek dwóch ludzi i od dwóch stron zależy, jak będzie on wyglądał. W przyjaźni nie tylko bierzemy, ale też dajemy. Nie starajmy się zmieniać innych, a jedynie sami postępujmy tak, żeby znaleźć wielu cennych przyjaciół i utrzymać te więzi.

Autor: autor: Ewa Ukleja, pedagog szkolny, właściciel Centrum Edukacji SENSUS



Trwa wysyłanie Twojej oceny...
Jeszcze nie ocenione. Bądź pierwszym który oceni ten wpis!
Kliknij pasek ocen aby ocenić wpis.



Informacja o dotacji

Fundusze Europejskie - dla rozwoju innowacyjnej gospodarki - Inwestujemy w waszą przyszłość.