Rozwój fizyczny

Okres między 12 a 18 miesiącami to czas intensywnego rozwoju fizycznego. Często roczny maluch porusza się jeszcze na czworaka lub chodzi trzymając się mebli lub przy pomocy dorosłego, po to by w wieku 15 miesięcy stać się już zupełnie samodzielnie poruszającą się istotą. Dość powszechnym widokiem są dzieci, które poruszają się ślizgiem na pupie, odpychają się jedną nogą aby się przemieszczać, czy używają kolan do poruszania się. Jest to etap poprzedzający chodzenie, zwykle nie wskazujący na trudności w rozwoju. To najważniejsza sprawność jaką nabywa maluszek. Ma ona również wpływ na postrzeganie świata, który od tej pory maluch obserwuje nie tylko z pozycji siedzącej ale także stojącej. Dzięki mobilności malec przemieszcza się gdzie chce i kiedy chce. Udręką może okazać się próba pozostawienie dziecka w kojcu lub zmiana pieluchy. Zachwycony chodzeniem malec chce stale się poruszać i przemieszczać. Okres między 12 a 18 miesięcy to także czas kiedy dziecko trenuje koordynację oko – ręka. Często jest to okres kojarzony z rzucaniem, wyrzucaniem, dotykaniem i ściąganiem różnych przedmiotów. Maluszek zaczyna od chwytu „pęsetkowego” (kciuk naprzeciw palca wskazującego) przy pomocy którego poznaje świat. Uwielbia chodzić i zbierać najróżniejsze rzeczy. Często nazywany „odkurzaczem” przemieszcza się po pokoju i chwyta drobne elementy natychmiast wkładając je do ust. Żadna z dostępnych rzeczy nie umknie jego uwadze. Papier toaletowy zostanie rozwinięty, kubeł ze śmieciami rozrzucony, szuflada odsunięta itd. Jest to również okres świadomego kontrolowania momentu chwytania i puszczania, dlatego tak często podana zabawka ląduje na podłodze. Dziecko domaga się ponownego jej podania po to tylko by znów ją upuścić. Czynność dość irytująca dla dorosłego jest pełna fascynacji dla maluszka. To także świadectwo dużego osiągnięcia rozwojowego. Należy pamiętać, że pomimo tego, że jest to okres fascynacji chodzeniem, wspinaniem się i wdrapywaniem na różne przeszkody zawsze warto mieć jeszcze ze sobą wózek bo maluch szybko się męczy.

Biorąc pod uwagę powyższe, należy odpowiednio przygotować dom aby stał się bezpieczny dla dziecka. Pousuwajcie drobne elementy z podłogi i z miejsc łatwo dostępnych tak, aby dziecko nie mogło się zadławić. Usuńcie z zasięgu ręki rośliny (zwłaszcza te toksyczne), lekarstwa, wazony, chemię oraz wszystkie potencjalnie niebezpieczne przedmioty. Zabezpieczcie gniazdka elektryczne specjalnymi zaślepkami, a na kanty stołów i szafek naklejcie gumowe narożniki. Uważajcie na zwisające ze stołu obrusy. Aby dostymulować dany obszar możecie wykonywać dziecku masażyki całego ciała. Zachęcamy do wspólnej gimnastyki czy wyjścia na basen, co może być świetną zabawą i okazją do spędzenia czasu z rodzicem.

Autor: mgr Marta Żysko-Pałuba, psycholog dziecięcy, Pracownia Psychologiczna NINTU

Rozwój intelektualny

Dziecko rozróżnia rzeczy twarde i miękkie, do stukania i potrząsania itp. Maluch zaczyna też rozumieć stałość przedmiotu. Chętnie bawi się w chowanego, dzięki czemu uczy się, że zniknięcie z oczu przedmiotu lub osoby nie oznacza, że przestała ona istnieć w ogóle. W tym okresie zaczynają pojawiać się zabawy w udawanie. Maluch zaczyna bowiem rozumieć, że przedmioty mogą służyć do wielu rzeczy i tak, łyżeczka może stać się np. telefonem.

Słownictwo dziecka jest jeszcze mocno ograniczone. Niektóre maluchy nie mówią w ogóle, inne znają kilka słów (ok. 10-20). Dziecko zaczyna jednak rozumieć więcej z tego co się do niego mówi. Nie oznacza to, że będzie się stosowało do poleceń słownych. Rozwój poznawczy i intelektualny nadal rozwija się dzięki możliwości dotykania, chodzenia, przemieszczania się i próbowania. Usta są tym obszarem, które pozwalają decydować o właściwościach przedmiotów. Dlatego większość zdobyczy ląduje właśnie w nich.

12 – 18 miesięcy to dobry czas na uczenie się części ciała czy wykonywania prostych poleceń. Ważne by wszystko odbywało się w formie zabawy.

Zabawy rozwijające dany obszar:

  • dawanie dziecku do zabawy (pod kontrolą rodzica) przedmiotów o różnej fakturze, ciężarze, twardości, zapachu, wydających rozmaite dźwięki (szelest, stukanie itp.)
  • chowanie przedmiotów pod szmatkę i pytanie, gdzie coś jest schowane?
  • Dawanie dziecku do próbowania jedzenia o różnych smakach i konsystencji
  • Pozwolenie na samodzielne jedzenie (podczas karmienia przez opiekuna, dziecko ma swoją łyżeczkę czy widelec i próbuje samodzielnie nakładać jedzenie) – dzięki temu rozwijamy m.in. samodzielność, która będzie mocną stroną dziecka rozpoczynającego przygodę z przedszkolem
  • rozmawianie/ opowiadanie dziecku o otaczającym nas świecie, o tym co aktualnie robimy, nazywanie kolorów, przedmiotów itp.
  • Codzienne czytanie książek – co wspomaga koncentrację uwagi, rozwija wyobraźnię, uczy dobrego nawyku, a przede wszystkim buduje relacje pomiędzy dzieckiem a opiekunem

Rodzicu pamiętaj!

Aby prawidłowo rozwijała się mowa dziecka, zwróć uwagę na swój sposób wypowiadania się. Unikaj: infantylnego tonu, zdrobnień, mówienia o sobie: mama przytuli, tylko: ja cię przytulę. Nie używaj wulgaryzmów!

Autor: mgr Marta Żysko-Pałuba, psycholog dziecięcy, Pracownia Psychologiczna NINTU

Rozwój emocjonalny

Często nie trwają długo. W czasie „wybuchu” dziecko często i głośno krzyczy, a rodzice często mają wrażenie, że zachowanie pojawiło się bez żadnej konkretnej przyczyny. Dziecko zupełnie nie zdaje sobie sprawy z przeżywanych emocji. Warto te emocje stopniowo i powoli nazywać. Najczęściej w tym okresie pojawia się zazdrość i zaborczość, która podyktowana jest egocentryzmem, egoizmem i chęcią bycia w centrum uwagi. W tym wieku dziecko zaczyna również wyczuwać jakie relacje wiążą matkę z innymi członkami rodziny (np. z rodzeństwem). Maluch może cierpieć z tego powodu, że nie jest jedynym obiektem miłości i uwagi matki. Wybuchy złości są najczęściej obserwowane bo na te najszybciej dorośli reagują.

12 – 18 miesięcy to także wiek, kiedy pojawiają się lęki i niepokój związany z rozstaniami. Dziecko albo rozpacza albo się złości. Wyraźnie jednak okazuje swoje niezadowolenie w sytuacji rozstania z matką. Takie zachowanie to świadectwo dziecka dla rodzica, jak ważny jest on dla niego. Wystarczy w takiej sytuacji zapewnić dziecko o swojej miłości i o tym, że na pewno się po nie wróci.

Rodzicu!

  • Dla malucha jest to okres stałego kształtowania się poczucia bezpieczeństwa, które stanowić będzie podstawę kolejnych faz rozwojowych. Warto więc o tym pamiętać i otoczyć malca ciepłem, miłością i stałym rytmem dnia, porządkiem i przewidywalnością, ale także stanowczością, której nie należy mylić z surowością.
  • Aby budować poczucie bezpieczeństwa u dziecka i nawiązywać z nim bliski kontakt warto sięgnąć po metody wspomagające, jak ćwiczenia Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborne czy masażyki, wykonywane przy spokojnej muzyce. Zachęcamy do stworzenia codziennych wieczornych rytuałów z wykorzystaniem podanych metod, dzięki którym rozluźniony i spokojny maluch łatwiej będzie zasypiał.

Autor: mgr Marta Żysko-Pałuba, psycholog dziecięcy, Pracownia Psychologiczna NINTU

Rozwój społeczny

Maluch staje się pogodny. Uwielbia być w centrum uwagi. Bardzo często próbuje skupić na sobie uwagę, zwłaszcza wtedy kiedy rodzic zajmuje się czymś innym np. rozmawia przez telefon, pisze na komputerze itp. Nie ma znaczenia ile czasu rodzic poświęca dziecku, zawsze gdy zajmie się czymś innym maluch zrobi wszystko aby zwrócić na siebie uwagę. Podstawowym wymiarem czasu dla dziecka w tym wieku jest „teraz”. Jeśli próbujemy go namówić, aby poczekało minutkę, jesteśmy z góry skazani na niepowodzenie. W tym okresie dzieci czerpią ogromną radość z aplauzu, uwielbiają się popisywać, chcą być obiektem wszelkich pieszczot. Często tu pojawia się zazdrość, a przede wszystkim zaborczość.

Nasze dziecko nie słucha i nie reaguje jeszcze na polecenia słowne bo często ich nie rozumie (zwłaszcza gdy są mówione przez dorosłego stojącego za plecami dziecka). Uwielbia robić wiele rzeczy na przekór, np.: poproszone do nas – biegnie w drugą stronę, a ulubionym jego słowem jest „nie”.

Jest to jednak okres, kiedy dorosły powinien przyjąć już stanowczą postawę wobec swojego dziecka. Warto więc pamiętać, że jeżeli czegoś nie wolno w poniedziałek, to nie wolno tego również w czwartek ani niedzielę. Dziecko nie zrozumie żadnych wyjątków. Nie jest to okres wprowadzania dyscypliny, ale z całą pewnością jest to czas, kiedy dziecko powinno poznać znaczenie słowa „nie”. W przeciwnym razie za chwilę może okazać się, że w domu pojawił się mały terrorysta.

Rodzicu pamiętaj!

  • jeśli chcesz aby dziecko przyszło do Ciebie, użyj sprytu, zwab je czy przynieś, ale nie wołaj. Ono jeszcze nie osiągnęło etapu, w którym słowa naturalnie skłaniają do działania.
  • Jeśli chcesz utrzymać malucha z dala od pewnych miejsc w domu, ogranicz mu dostęp fizyczny. Słowne zakazy nie są dla dziecka w tym wieku zbyt skuteczne.
  • Bądź stanowczy w przypadku niewłaściwego zachowania, użyj słowa „nie” kiedy wymaga tego sytuacja. Wbrew pozorom stanowczość rodzica daje dziecku poczucie bezpieczeństwa i ukojenie. Dziecko czuje, że ma wsparcie w dorosłym, ponieważ odbiera rodzica jako osobę pewną siebie, silną, wiedzącą czego chce. Rodzic niewymagający posłuszeństwa, ustępujący i odpuszczający często dla świętego spokoju to rodzic budzący niepokój. Przy takim nastawieniu dziecko w dorosłym życiu boleśnie zderzy się z rzeczywistością, która nie będzie spełniała jego oczekiwań i zachcianek.

Autor: mgr Marta Żysko-Pałuba, psycholog dziecięcy, Pracownia Psychologiczna NINTU


 


Informacja o dotacji

Fundusze Europejskie - dla rozwoju innowacyjnej gospodarki - Inwestujemy w waszą przyszłość.